Translate

niedziela, 29 czerwca 2014

L'OREAL PARIS PRODIGY 5 rubin intensywna czerwień

Witajcie kochani! Dzisiaj mała recenzjafarby do włosów L'oreal paris prodigy. Firma bardzo dobrze znana każdemu, szczególnie z kolorówki, którą uwielbiam. Zwykle używam farb firmy palette (chyba, żefarbuję się u fryzjera), tym razem jednak postanowiłam spróbować czegoś innego. Na włosach niestety mam kolor, który dość szybko się zmywa. Farba jest w kolorze intensywnej czerwieni.

Czy faktycznie taka wyszła??



*Zawartość opakowania:
-krem utleniający,
-krem koloryzujący,
-odżywka satynowa Miękkość i Blask,
-para profesjonalnych rękawiczek.

*Co obiecuje nam producent?
100 lat po wynalezieniu koloryzacji l'oreal paris wprowadza swoją pierwszą farbę z technologią transmisji koloru opartą na mikroolejku.

Cudowny kolor w pięciu wymiarach:

Szlachetny kolor o bogatych, ruchomych refleksach
Unikalna kompozycja mikropigmentów dla niezwykle bogatego, wielowymiarowego koloru mieniąceo się lśniącymi refleksami.

Satynowy blask
Technologia transmisji koloru oparta na mikroolejku wygładza włókno włosa dla lepszego odbijania światła i olsniewającego wibrującego blasku.

Jednolity kolor
Formułaz mikropigmentami perfekcyjnie rozprowadza kolor we włosach dla idealnie jednolitego koloru od nasady po końce.

Doskonałe pokrycie siwych włosów bez efektu maski
Doskonałe pokrycie siwych włosów pasmo po paśmie przy zachowaniu naturalnego wyglądu bez efektu maski.

Zmysłowa naturalność w dotyku
Nawilżone i odżywione włosy są zmysłowo miękkiei naturalne w dotyku, wyglądają na wyraźnie zdrowsze.

*Sposób użycia:
Opcja pierwsza (włosy niefarbowane lub farbowane dawniej niż 3 miesiące temu lub włosy o zupełnie innym kolorze)
1. Załóż rękawiczki i nałóż produkt u nasady włosów, rozdzielając pasmo po paśmie,
2. Nałóż resztę produktu na całą długość włosów aż po końce,
3. Wmasuj produkt we włosy by równomiernie go rozprowadzić,
4. Zostawprodukt na 30 minut.

Opcja druga ( włosy farbowane na podobny odcień, farbowanie odrostów)
1. Załóż rękawiczki ochronne i nałóż produkt u nasady włosów, rozdzielając je na pasma,
2. Pozostaw na 20 minut,
3. Po20minutach nałóż resztę produktu na całą długość włosów aż po końce,
4. Wmasuj produkt we włosy,
5. Pozostaw na 10 minut.

*Wady i zalety

+ czytelna ulotka,
+ łatwa aplikacja,
+ konsystencja,
+ przyjemny zapach,
+ bardzo wydajna,
+ dokładne pokrycie,

- cena (ok 27zł / opakowanie)

Jeśli chodzi o moje wrażenia to musze przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczona. Początkowo byłam sceptycznie nastawiona do tego produktu, może dlatego, że nie lubię już tak bardzo eksperymentować z włosami jak kiedyś. Co prawda myślałam, że efekt końcowy będzie troche inny, bo miałam wrażenie, że kolor wyszedł troche za ciemny, ale na szczęście szybko zdałam sobie sprawę, że wszystko zależy od światła. Zdecydowanym atutem tych farb jest ich zapach, mocno odbiegający od tego co używałam wcześniej - jest delikatny i całkiem przyjemny. Już nie wspomnę o odżywcę, której zapach był nie-ziem-ski! (dobrze, że całkiem sporo mi jej zostało ). Farba jest mocno wydajna, zanim ścięłam włosy używałam trzech opakowań teraz na wszelki wypadek kupiłam dwa, ale myślę, że jedno na pewno by starczyło. Włosy po wysuszeniu były mięciutkie, delikatne i pachnące jak po wyjściu od fryzjera. Jedyne do czego mogę się przyczepić to cena. Uważam, że jak na produkt drogeryjny jest dość wysoka i myślę, że gdybym musiała kupić trzy opakowania to bym z niej zrezygnowała.
Na chwilę obecną ciężko mi powiedzieć czy użyję jeszcze tego produktu. Wszystko zalezy od trwałości, bo jeśli zmyje się po takim samym czasie jak tańsze farby, to czy będzie sens tyle płacić? Ale dla osób, które używają "trwalszych" kolorów, myślę, że będzie super! :)


A wy używałyście już tej farby? A może polecicie mi coś innego? :)

xoxo

poniedziałek, 23 czerwca 2014

5 produktów, które odmieniły moje życie!

Witajcie kochani, dość długo mnie nie było, a wszystko dla tego, że ostatni okres był dość intensywny. Egzaminy, przeprowadzka i powrót do domu, a jakby tego byłomało przeziębienie,które w sumie trzyma mnie do tej pory. W końcu postanowiłam się zebrać i nadrobić zaległości. Dzisiaj postanowiłam zrobić dla Was jeden z moich ulubionych tagów. :)

1. Myślę, że jako pierwsze powinnam wymienić Pędzle do makijażu - kiedy zaczynałam moją przygodę z makijażem nie sądziłam, że może to być tak proste i przyjemne. Wszystko co miałam to jakieś gąbeczki, które zazwyczaj dołączone były do produktów, które miałam, aplikatory do nakładania cieni i oczywiście palce, którymi nakładałam podkłady i inne tego typu produkty. Pędzle używam stosunkowo od niedawna, ale już teraz nie wyobrażam sobie wykonania makijażu bez ich użycia.




2. Kolejnym genialnym produktem jest top coat! Myslę, że wynalazła go jakaś kobieta borykająca się z podobnym problemem co ja - czyli z bardzo kapryśną płytką paznokcia. Nietrzymanie się lakieru na moich paznokciach i odpryski jeszcze tego samego dnia były na porządku dziennym. Teraz mój mani jest w stanie utrzymać się nawet tydzień, a wszystko to dzięki jednemu malutkiemu produktowi.










3. Duraline - to maleństwo ma chyba tysiąc zastosowań. Teoretycznie producent mówi o zastosowaniu przy cieniach sypkich, u mnie jednak sprawdza się przy "naprawie" mojego ulubionego eyelinera z inglota (który powinien zająć kolejne miejsce na tej liście, ale niestety zabrakło dla niego miejsca :( )







4. Teraz dwa rodukty o podobnym zastosowaniu : Baza pod cienie i Baza pod makijaż. Dzięki nim spokojnie mogę iść na imprezę bez obaw, że mój makijaż zaraz ze mnie zejdzie, no mistrzostwo!








5. Myślę, że na miejsce na tej liście zasługuje również Zalotka. Większość mężczyzn nie zdaje sobie nawet sprawy do czego to służy, cóż ważne, że my wiemy! Moje rzęsy są dość gęste, niestety nigdy nie były podkręcone i co z tego, że używałam maskar, które niby miały działać na nie podkręcająco, nic to nie dawało były proste jak druty, na szczeście ktoś bardzo fajny wymyślił taki fajny przyżąd i ułatwił nam kobietom życie! Chwała temu komuś za to! :)






Ciężko mi było wybrać tylko 5 produktów, ale na szczęście jakoś mi się udało!
A jakie produkty odmieniły Wasze życie? Piszcie czy podobają Wam się takie wpisy! A! I koniecznie wypatrujcie bo już niedługo kolejne rozdanie!!
                                                       xoxo

niedziela, 1 czerwca 2014

TAG 40 pytań kosmetycznych! :)

Zostałam otagowana przez mazgoo, którą możecie znaleźć tutaj KLIK do zrobienia tego tagu. A więc do dzieła! :))

1. Ile razy dziennie myjesz twarz?
Zawsze rano i wieczorem myję Twarz pianką, dodatkowo wieczorem przemywam ją jeszcze płynem micelarnym. W ciągu dnia jeśli uznam, że jest to konieczne używam tylko płynu micelarnego. Staram się nie wystawiać mojej buzi na zbyt częsty kontakt z wodą z kranu, gdyż jak wiadomo wysusza skórę.

2. Jaki masz tym cery?
Zdecydowanie sucha!

3. Co jest obecnie Twoim ulubionym produktem do mycia twarzy?

Lirene pianka do mycia Twarzy i oczu, dużo osób raczej ją odradza, mi jednak pasuje. Nie podrażnia, łatwo wydobywa się ją z opakowania i przede wszystkim nie wysusza :)













Miłość od pierwszego użycia. Bioderma sensibio -delikatny płyn micelarny, dobrze radzący sobie z nawet wodoodpornym makijażem, świetnie oczyszcza, nie podrażnia. Jedyny minus to dość wysoka cena, całe szczęście często dostępny w promocjach 2za1!












4. Czy używasz peelingów?
Oczywiście, że tak. Czasem nawet sama je robię! :)

5. Jaka to marka?

Twarz :

Clarena, Anti Age, Caviar face peeling - drobnoziarnisty, delikatny peeling kawiorowym, o przecudnym zapachu! Świetnie radzi sobie ze złuszczaniemmartwego naskórka,a to chyba jest najważniejsze!










Stopy:
Evree, Foot Care, wygładzający peeling do stóp - używam go od prawie roku i chyba nie chcę szukać innego. Dobrze peelinguje, cena nie jest wygórowana, posiada w składzie olejek lawednowy dzięki czemu ma bardzo przyjemny zapach!









Ciało:
Delawell zmysłowy scrub solny - scub do dłoni, stóp i ciała, posiada drobne, ale dość ostre kryształki soli, które silnia złuszczają. Posiada masło shea, olej jojoba i makadamia. Dodatkowo zapach ma nieziemski,który utrzymuje się bardzo długooo na skórze. (tak wiem, wszystkie moje kosmetyki mają nieziemskie zapachy, ale między innymi za toje uwielbiam!)









6. Jakiego kremu do Twarzy używasz?
Alantan dermoline doskóry wrażliwej, suchej i skłonnej do podrażnień, krem ochronny z wit A - tego kremu używam pod makijaż,szybko się wchłania, nie jest przesadnie tłusty i całkiem fajnie nawilża.





Na noc i wtedy kiedy moja cera potrzebuje naprawdę extra nawilżenia stosuję Dermedic Hydrain 2 - intensywnie nawilża na długi czas idealny do pielęgnacji skóry odwodnionej-czyli takiej jak moja :)










7. Czy masz piegi?
Nie, ale połowa mojej rodzinki ma! :)

8. Używasz kremu pod oczy?
Używam, ale cały czas sprawdzami szukam tego jedynego.

9. Miałaś kiedyś problem z trądzikiem?
Całe szczęście nie. Kiedy miało mi coś wyskoczyć, to po prostu wyskakiwało i tak jest do dziś.

10.Używałaś kiedyś tabletek przeciwtrądzikowych?
Jak już wyżej wspomniałam nie potrzebowałam tego.

11. Jakiego podkładu używasz?
Wzależności od humoru, albo tego co w padnie mi w pręce - bourjois 123 perfect , rimmel wake me up
w jasnych odcieniach :)

12. Co z korektorem?
Jest, oczywiście, ale podobnie jak z kremem pod oczy nie znalazłam jeszcze tego swojego jedynego...
Aktualnie używam Manhattan wake upconcealer w odcieniu 1. Jest całkiem spoko, ale chyba musze szukać dalej! :D






13. W jakiej tonacjijest Twoja skóra Twarzy?
Zazwyczaj używam najjaśniejszychpodkładów, więc zdecydowanie jasna.

14.  Co sądzisz o sztucznych rzęsach?
Na wyjścia, do zdjęc - jestem na tak. Natomiast jeżeli chodzi sobie o przedłużanie takiena codzień... to raczej nie dla mnie, ale jak ktoś lubi, to czemu nie, grunt, żeby nie przesadzić.

15. Czy wiesz, że maskary powinno się zmieniać co 3 m-ce?
Pewnie, że wiem, ale rzadko sie stosuję do tego, jeśli coś jest dobre to nie widzę sensu w wywalaniu tego :)

16. Jakiej maskary teraz używasz?


Loreal Volume Million lashes - najlepsza ze wszystkich jakie miałam.













17. Sephora czy MAC?
Właściwie nie posiadam nic z MAC'a, dlatego powiem sephora, ale to się szybko może zmienić. ;)

18. Masz kartę pro MAC?
Nie.

19. Jakich narzędzi używasz do nakładania makijażu?
Głównie pędzle, chyba, że się spieszę, wtedy podkładnakładam palcami.

20. Używasz bazy pod cienie?
Raczej tak, oczywiście jeśli maluję się cieniami.

21. Używasz bazy pod makijaż?
Tylko na jakieś specjalne wyjścia. Zwykle jest to baza z Sephory ;)

22. Ulubiony kolor cienia?
Jak sie taki znajdzie, to na pewno Wam powiem.

23. Kredka do oczu czy eyeliner w płynie?
Zdecydowanie liner, nie jestem fanką kredek do oczu,

24. Jak często dźgnęłaś się kredką w oko?
Śmieszne pytanie :D kredką nigdy, ale nie raz wsadziłam sobie w oko szczoteczkę z tuszem do rzęs!

25. Co sądzisz o pigmentach/cieniach sypkich?
Myślę, że na jakieś wyjścia są super! Tak na co dzien niekoniecznie :)

26. Używasz kosmetyków mineralnych?
Jasne.

27. Ulubiona szminka?

Rimmel Hydra Renew 180 Vintage Pink









                                                    Inglot 866




28. Ulubiony błyszczyk?
Rimmel Apocalips w kolorze Apocaliptic -co prawda jest to lakier do ust, ale w związku z tym, że błyszczyków nie używam, niech będzie to! :)












29. Ulubiony róż?

Candy Floss by W7 - mój zdecydowany faworyt, delikatny  rozświetlający róż, cu deń ko!




30. Kupujesz kosmetyki na allegro/-bay'u?
Staram się nie, wolę mieć pewność, że to co kupuję nie jest tanią tandetą. Na allegro kupuję raczej akcesoria do makijazu, kosmetyki przeważnie kupuję na firmowych stronach albo na kosmetykomania.pl :)

31. Lubisz kosmetyki z drogerii?
Pewnie jest dużo perełek w drogeriach.

32. Czy kupujesz kosmetyki od ulicznych sprzedawców / na bazarach?
Nie!

33. Czy chciałabyś chodzić na lekcję wizażu?
Nie, a to dlatego, że już na takie chodzę. :)

34. Czy zdarza Ci się niezdarnie nakładać makijaż?
Jeśli chodzi o to czy np po nałożeniu podkładu/brązera czy czegokolwiek wychodzę z domu z plamami na twarzy, to odpowiedz brzmi-nie! Ale! Jako, że jestem straszną gapą i bałaganiarą, zawsze brudze wszystko co jest wokół mnie!

35. Zbrodnia w makijażu, której nie możesz przeżyć?
U siebie chyba to, niezmyty makijaz na noc a u kogoś...hm, jakktoś kto udaje, że zna się na makijażu, a jak przychodzi co do czego ima zrobić kreski linerem to zamiast wyciągnąć końcówkę ku skroni robi ją prostojak od linijki, albo jeszcze lepiej w dół!

36. Lubisz kolorowe makijaże?
Lubie, ale niekoniecznie u siebie! :)

37. Która gwiazda wg Ciebie ma zawsze świetny makijaż?
Uważam, że Kim Kardashian w tej kwesti całkiem spoko daje rade. Ale nie wiem czy wy też to zauważyłyście, ja oglądając euwizję zachwyciłam się makijażem Pani z Brodą! Pierwsze co usłyszał mój chłopak jak zaczął/ęła śpiewać nie było to, dlaczego ona ma brode, tylko "zaje.bisty ma makijaż"!

38. Jeśli miałabyś wyjść z domu używając tylko jednego produktu, co by to było?
Jeśli moja cera byłaby w dobrym stanie byłaby to pomadka, a jeśli nie to podkład.

39. Czy wychodzisz z domu bez makijażu?
No jasne, przecież nie będę robiła makijażu tylko dlatego, że idę do sklepu :)

40. Czy sądzisz, że dobrze wyglądasz bez makijażu?
Raczej nie, uważam, że wygląam jakbym była chora, chociaż mój chłopak się z tym nie zgadza, ale w sumie nie ma większego wyboru. :)



Dobra kochani to by było na tyle. Taguję każdego kto ma na to ochotę, piszcie w komentarzach jeśli postanowicie zrobić u siebie ten Tag, chętnie poczytam Waszych odpowiedzi. Buziaki xoxo