1. YVES ROCHER Un Matin Au Jardin żel pod prysznic ozapachu kwiatu wiśni. 50 ml // Cena produktu 22zł / 200 ml
2. LIERAC bogaty kremodżywczy hydra chrono+. 10 ml // Cena produktu 158zł / 40 ml
3. MITCHELL AND PEACH body cream. 40 ml // Cena produktu 180 zł /180 ml
4. CLARENA caviar face peeling. 30 ml// Cena produktu 44zł / 100 ml
5.SYOSS pianka do włosów keartin. (pełny produkt) // Cena 15,99zł / 250 ml
6. CALVIN KLEIN woda perfumowana downtown 1,2 ml // Cena produktu 205 zł / 30 ml (prezent)
7. COLGATE max white one optic. (pełny produkt) //Cena 11,99zł / 50 ml (prezent)
Wybaczcie brak pianki na zdjęciu, a to dlatego iż nie używam tego typu produktów więc od razu ją komuś oddałam. Moje ogólne wrażenie na temat tego pudełka jest pozytywne. Pasta do zębów- fajny prezent, dostarczył mi wiele śmiechu i mega zaskoczenie, no bobyłto jednak produkt, którego najmniej się spodziewałam. Zapach perfum - uwielbiam. Generalnie jestem fanka zapachów CK, jest to zdecydowanie mój ulubieniec z marcowego pudełeczka. Krem do ciała, w sumie to rownie dobrze mogłoby go nie być,mam już tyle kremów i balsamów, że chyba starczy mi tego do końca życia. Peeling-bomba, uwielbiam peeling, chetnie przetestuję, tak jak kremik z lieraca. A żel... tyłka nie urywa, ale jest ok.
Napiszcie mi kochane jakie Wy wersje dostałyscie i czy jesteście z nich zadowolone!
A ja uciekam walczyć z przeziębieniem!
xoxo
no co Ty inne dostały The Body SHop a my znowu ten YR ?? załamka ;) chyba nas nie lubią :D ostatnim razem tez ten waniliowy dostałam żel pod prysznic męczyłam go od grudnia do polowy lutego... strasznie mdliło mnie na ten zapach a to dziwne bo lubię wanilię ;) w ogóle co jest ?? ja ozdrowiałam a Ty chorujesz ?? nie daj się !!!! pij herbate z miodem i jedz imbir ( mimo iż nie dobry strasznie) ale to lepsze niz tabletki :)
OdpowiedzUsuńmasz LIERAC-a hydra chrono+ i zazdrościsz mi olejku ? no co TY ;) SiQuens-a można ewentualnie kupić gdzies w aptece a Lierac-i troche za drogie są :) lepeij je dostawac ;) ja przynajmniej cieszę się z kazdego produktu tej firmy bo sprawdzaja się u mnie b. dobrze ;) zdrówka ! :*
Na zaproszenie Gdynianki....jestem:) Pozdarwiam!
OdpowiedzUsuńA ja zastnawiam się czy są jakieś odpowiedniki Glossy Boxa tylkoz kolorówką? Bo ja osobiście bardzo mało używam takich rzeczy typu balsamy, pianki do włosów etc, a dostać co miesiac pudełeczko z jakąś fajną kolorówką to by było coś! ps. ładny blog , pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńniestety u nas chyba nie ma czegoś takiego, sama chętnie bym zamawiała.:)
UsuńPozdrawiam i zapraszam częściej! :)
Osiołek taki piękny :D
OdpowiedzUsuń